Wczoraj minęło dokładnie 360 lat od podpisania pokoju w Oliwie. Do uznanej za neutralną Oliwy przybyła szwedzka delegacja z Sopotu oraz wysłannicy polskiego króla ze Strzyży.
Gdańsk zyskał na zakończeniu długiego i krwawego konfliktu – potwierdzono wolność bałtyckiego handlu, co zresztą hucznie świętowano w mieście. Sama Rzeczpospolita wychodziła wojny zdewastowana. Jeszcze przez długie lata w krajobrazie były widoczne straty i zniszczenia, które pozostawiała po sobie szwedzka armia.
Poniżej – zdjęcie Sali Pokoju (czyli zimowego refektarza) w klasztorze wraz ze stołem, na którym według przekazów podpisano dokumenty. Ok 1930 r., ze zbiorów Muzeum Gdańska.
#gdansk #historia #ciekawostkihistoryczne #rocznica #polska #ciekawostki