W latach 90 był taki doktor Strassman który przeprowadził badania na 60 ochotnikach podając im dożylnie DMT, czyli psychodelik a zarazem substancja która występuje naturalnie u człowieka podczas narodzin i śmierci. To co się powtarzało w relacjach ochotników to że przebywali tam z obcymi bytami które spodziewały się tego że ci ludzie przybędą i przeprowadzali na nich badania. Jeśli przyjąć hipotezę (hipotezę kurwiu jeden z drugim, spokojnie) że w równoległym świecie mentalnym żyją inne istoty to bardzo fajnie się te relacje kleją i ogólnie polecam poczytać bo pada tam wiele innych ciekawych hipotez (na przykład wyjaśnienie relacji ludzi którzy twierdzą że porwali ich kosmici ze spontanicznie wydzielającym się DMT). #narkotykizawszespoko #ciekawostki #nauka