Mam 22 lat i nie wymawiam 'R’…

Mam 22 lat i nie wymawiam 'R’ ,ale jednak zawsze chciałem to robić w poprawny sposób. Jak myślicie, warto w tym wieku udać się do logopedy czy dać sobie spokój i po prostu z tym żyć? Przeglądając oferty pracy jako sprzedawca nagle zobaczyłem, że wada wymowy dyskwalifikuje mnie z większości lepszych prac. Chcąc zostać sprzedawcą, doradcą klienta, itd wszędzie wymagają miłej aparycji, dobrej dykcji (wcześniej przez rok pracowałem w serwisie komputerowym teraz chciałbym tą elektronikę sprzedawać). Każda taka praca wymaga ciągłego kontaktu z ludźmi, a ja się nawet przedstawić nie umiem bo mam w imieniu mocne „R” (Konrad) .Do logopedy chodziłem w podstawówce chociaż trwało to tylko kilka miesięcy bo rodzice nie mieli czasu mnie wozić . Później w 2 technikum poszedłem do gościa z mojego miasta, powiedział że w tym wieku pozbycie się tej wady jest raczej niemożliwe. Dałem sobie spokój po kilku spotkaniach. Nie wiecie jak trudne jest nie móc wykrzyczeć naszego ojczystego KU*WA , bywały sytuacje że po pijaku to mówiłem ale ludzie słysząc KURŁA zaczynali się śmiać w sumie im się nie dziwię (╥﹏╥)

#informatyka #polska #lifestyle #psychologia #depresja #motywacja #ciekawostki #rozwojosobisty #rozowepaski #niebieskiepaski #firstworldproblems #logopeda #medycyna #przegryw #nocnazmiana