Czy wykopki to naprawdę taka…

Czy wykopki to naprawdę taka ciemna masa która nie jest w stanie sama przeczytać prostego tekstu, tylko musi posiłkować się zmanipulowanym tytułem? W znalezisku „Kanibalizm może się okazać bardzo racjonalną strategią”. Poj…by!. Słowo „Poj…by!” to oczywiście od osoby dodającej znalezisko, która najprawdopodobniej nie ogarnęła że to nie jest osobiste stanowiska profesora na sprawę kanibalizmu, tylko czysto teoretyczne rozważania w formie „a co by było gdyby”.
Co więcej rzecz dzieje się w programie „Godzina Filozofów”, a temat przewodni to: „APOKALIPTYCZNEJ WIZJI ŚWIATA W OBLICZU KATASTROFY KLIMATYCZNEJ”. Motyw kanibalizmu to tylko jeden z czarnych scenariuszy, który został poruszony w czasie rozmowy.
Co więcej już w drugim akapicie, w drugiej linijce, pada stwierdzenie samego profesora że ma nadzieję, że wcale nie bawi się w futurologa i jego przypuszczenia się nie spełnią. Wystarczy poświęcić jakieś 15-20 sekund żeby dojść do tego fragmentu. Tymczasem z większości osób komentujących może z dwie osoby zwróciły uwagę na ten fakt.
A co robi reszta? Oczywiście latają memy z honk honkiem, słowo lewactwo odmieniane jest na wszystkie możliwe przypadki, bo te dzbany po samym tytule wywnioskowały że profesor popiera kanibalizm. Typowy owczy pęd, tylko wykopki nie ogarniają że same z siebie robią idiotów i pokazują że przeczytanie krótkiego tekstu ze zrozumieniem, to coś co przerasta ich możliwości.

#neuropa #bekazprawakow #nauka #wykop #shitwykopsays #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu