Czy znacie jakiś język, którego współcześnie się używa, mimo, że przez prawie 2000 lat był martwy? Nie? A ja znam. To Hebrajski! Biblijny język hebrajski był językiem żywym i używanym na co dzień około 3000 lat temu. Mówiło nim bardzo wielu ludzi. Jednak po Powstaniu Bar-Kochby w roku 135 naszej ery język Hebrajski zaczął stopniowo umierać jako pierwszy język ludzi. Był on oczywiście używany w piśmie przez wiele wieków po tym wydarzeniu, jednak jako język mówiony stopniowo staczał się ku wyginięciu. Pewnego dnia, a mianowicie 13 października 1881 roku z inicjatywy Eliezera Ben-Jehudy, wybitnego żydowskiego językoznawcy oraz grupy jego przyjaciół język zaczął żyć od nowa. Na podstawie starych zapisków oraz studiów biblijnych postanowił od odtworzyć język hebrajski, adaptując go do rzeczywistości prawie 2000 lat później. Zrobił to głównie z pobudek patriotycznych. Twierdził, że jeden, zunifikowany język hebrajski pomoże zjednoczyć Żydów na całym świecie. Jest on również autorem pierwszego Słownika Współczesnego Języka Hebrajskiego.
W dniu dzisiejszym, język hebrajski jest pierwszym językiem dla około 5 milionów ludzi na świecie, oraz językiem urzędowym państwa Izrael.
Źródło
#gruparatowaniapoziomu #ciekawostki
#ciekawostkilingwistyczne